Wbrew pozorom częstotliwość podlewania kwiatów doniczkowych stojących na naszych parapetach nie jest taka oczywista. Zależy ona od wielu czynników i w przypadku różnych gatunków roślin może być inna. Aby odpowiednio dbać o roślinę, należy poznać jej indywidualne potrzeby, ponieważ każdy gatunek wymaga nieco innej częstotliwości podlewania. W zależności od zapotrzebowania, pory roku i paru innych czynników podlewanie należy wykonywać raz na dwa tygodnie lub nawet dwa razy dziennie.
Zawsze pamiętajmy o odpowiedniej technice podlewania. Powinniśmy robić to wczesnym rankiem lub ewentualnie wieczorem. Wodę należy lać powoli i spokojnie, aby mogła swobodnie dotrzeć do najgłębszych korzeni. Nie powinno się przy tym moczyć liści, gdyż może to spowodować pleśnienie lub spalenie rośliny.
Przede wszystkim dowiedzmy się jak najwięcej o preferencjach naszych roślin. Większość z nich lubi glebę wilgotną, choć nie mokrą. Dotyczy to między innymi roślin egzotycznych i warzyw. Ogórki, pomidory ( warto dbać o pomidory, ponieważ można z nich zrobić pyszną sałatkę taką jak ta: https://glodnapolka.pl/salatka-z-jajkiem-ciecierzyca-i-pomidorem/ ) i na przykład hibiskusy lubią być podlewane nawet codziennie, a w upalne lato nawet dwa razy dziennie. Jeśli roślina dobrze rośnie, kwitnie i wydaje owoce, oznacza to, że częstotliwość podlewania jest właściwa. Jeśli jednak zauważymy, że liście odpadają lub są zżółknięte po wierzchu, prawdopodobnie konieczne jest częstsze podlewanie. Z kolei wnętrze liści i łodygi w kolorze żółtym świadczą o zbyt dużej wilgotności ziemi. Wilgoć lubią także kwitnące rośliny jednoroczne.
Wiele roślin lubi mieć co jakiś czas suchą ziemię, wtedy właśnie kumulują wodę w liściach i wydają pąki, a potem kwiaty. Również niektóre zioła wolą nieco rzadsze podlewanie. Tymianek, rozmaryn, kolendra, oregano, koperek i bazylia lubią nieco wyschnąć między jednym podlewaniem a drugim, wtedy stają się bardziej aromatyczne i smaczniejsze. Z kolei pietruszka, szałwia czy szczypiorek wolałyby nie przechodzić takich momentów suszy. Nieliczna grupa lubi być rzadko podlewana, na przykład kaktusy.
W większości przypadków nie sposób dokładnie określić, czy prawidłowe jest podlewanie raz na tydzień, czy raz na trzy dni. Wszystko zależy od temperatury w pomieszczeniu, poziomu wilgotności powietrza i tego, na jaką stronę świata wystawiona jest nasza roślinka. Rzadziej podlewa się kwiaty zimą. Jednak nawet w zimie robimy to częściej w suchych pomieszczeniach. Nigdy nie dopuśćmy, aby ziemia wyschła całkowicie. Charakterystyczną cechą wysuszonej ziemi jest szczelina pomiędzy zbitą glebą a krawędzią doniczki. Prawidłowe podlanie takiej ziemi jest bardzo trudne, ponieważ woda spływa szczelinami, zamiast wsiąknąć w glebę. W takim wypadku wstawmy doniczkę do większego pojemnika i zalejmy go wodą, aby mogła ona powoli wniknąć do wysuszonej ziemi.
Zamiast trzymania się jałowych schematów lepiej jest empirycznie poznać nasz kwiat. Dowiemy się, czy ziemia już wyschła, czy tylko powierzchnia jest sucha, a wśród korzeni utrzymuje się wilgoć, wkładając palec w ziemię delikatnie z boku doniczki.